Numer 35, czyli Mariko, zostaje uwolniona i natychmiast zabija otaczających ją żołnierzy. Naukowcy, którzy byli na to przygotowani, odpalają jeden z ładunków wybuchowych w jej ciele, co powoduje uszkodzenie jej ramienia. Później lecą z nią do miejsca, gdzie znajdują się Nyuu i Nana. Tymczasem Nana cieszy się życiem w gospodzie, ale Kouta mówi jej, że musi też pracować. Sprawy wydają się iść tak spokojnie, jak to tylko możliwe... ale jak długo ten spokój potrwa?