Józia sprzedaje Bukietkę. Zaskoczonej Janeczce i Gieni tłumaczy, że potrzebne są im pieniądze. Gienia rozpacza, ale to właśnie jej Józia powierza przyprowadzenie krowy z pastwiska do domu. Po drodze Gienia jest świadkiem aresztowania prof. Witolda. Przerażona zawiadamia o tym prof. Hufaldową. Na Kasztanowej Józia, Janeczka i Gienia urządzają stypę po Bukietce. Dołącza do nich Ursynowicz. Maryśka wędruje ulicami Wilna. Dociera na cmentarz, a później do mieszkania swojej dawnej krawcowej, Tekli. Namawia Teklę i jej córkę Wisię, które ledwo wiążą koniec końcem, do opuszczenia miasta i osiedlenia się na wsi, w dawnym majątku Józi. Kobiety pakują się pośpiesznie. Ale na miejscu zastają tylko ruiny i zgliszcza. Zdesperowana Maryśka próbuje "cofnąć czas". Zostaje schwytana przez kilku Rosjan. [TVP]