Michał Czacki za namową swego brata powrócił po latach do rodzinnego Sandomierza. Przyczyną przeprowadzki nauczyciela był bolesny incydent jaki przytrafił mu się w Krakowie, gdzie próbował urządzić sobie życie. Pod jednym z klubów stanął w obronie człowieka, niestety w wyniku tej interwencji napastnik został kaleką. Sąd ostatecznie uniewinnił Czackiego, mimo, że ojcem poszkodowanego agresora był wpływowy polityk. W epoce Internetu wieści szybko się roznoszą i o traumatycznym fakcie dowiaduje się sandomierska młodzież.