Minął ponad rok, odkąd Rio zaczął mieszkać w wiosce, a teraz nadszedł dzień Wielkiego Festiwalu Duchów. Dzięki błogosławieństwu wielkiego ducha drzewa Dryasa, Rio zostaje uznany za zaprzysiężonego przyjaciela Ludu Duchów. Tej nocy, gdy wszyscy bawią się i ucztują, Rio mówi Latifie, że zamierza opuścić wioskę. Nie mogąc się z tym pogodzić, Latifa ucieka do lasu. W międzyczasie wykryto intruza w powietrzu, a wojownicy z wioski udają się, aby zbadać podejrzane reakcje. To, co odkrywają, to ogromny lot wiwern zmierzających prosto do wioski.